(2)Week(s) review







* PL *
Totalnie chora.. juz przeszlo tydzien ;( Sila = 0, Kreatywnosc = 0, Usmiech = 0...

* ENG *
Totally ill.. already over a week ;( Strenght = 0, Creativity = 0, Laghter = 0...

* DE * 
Total krank... schon über eine Woche lang ;( Kraft = 0, Kreativität = 0, Lachen = 0...

Labels:

12 comments:

  1. mamadwochcorek13 July 2013 at 13:00

    Te zdjęcia są tak apetyczne...Mniam :) I Twoja Córcia też do schrupania! A Ty Mamusiu zdrowiej w końcu!

    ReplyDelete
    Replies
    1. P13 July 2013 at 13:08

      po tym poscie to widac, ze w ciazy :P same foty z jedzeniem :D juzzz chccceee byyyyccc zzzdrrrooowaaaa aaaaaaaa

      Delete
    2. mamadwochcorek14 July 2013 at 00:32

      http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/zupy/amerykanska_zupa_z_kukurydza

      Oto przepis na zupkę :) Z mojego doświadczenia napiszę tylko, że tak samo dobrze, smakuje bez selera naciowego, którego niestety na naszym osiedlu dostać nie można :( Robiłam już jej różne wariacje, nawet z mlekiem zamiast śmietany i też było pysznie. Pozdrawiam

      Ciąży serdecznie gratuluję! Współczuję tym bardziej choroby, ja w ciąży z Lilcią byłam chora non stop do 5-6miesiąca, nie wiem dlaczego, ale okropnie się wszystko mnie czepiało.

      Delete
    3. P14 July 2013 at 02:31

      Jakos ta druga ciaza tez lubi choroby :/. Zupe na bank sprobuje i dam znac jak wyszlo :)

      Delete
    4. mamadwochcorek14 July 2013 at 05:38

      U mnie pernamentne przeziębienie, dwa razy zapalenie ucha i dwa razy "jelitówka". Tak naprawdę odżyłam dopiero w 7miesiącu i do końca była już ok :) Mała urodziła się śliczna, zdrowa i cudowna :) Ale strachu miałam co nie miara.

      Delete
    5. P14 July 2013 at 07:21

      No ja tez mam:( ciagle sie martwie itp. Tym razem grypa i zapalenie krtani..niby z dzidziorkiem wsyztsko ok, ale ciagle sie martwie..

      Delete
    6. mamadwochcorek14 July 2013 at 12:34

      No mi niestety te choroby też spędzały sen z powiek, zwłaszcza, że z Elizką byłam super zdrowa, a tu masz-chyba normę ze dwie ciąże wyrobiłam. Najbardziej martwiły mnie epizody z gorączką, bo jak wiadomo, ta jest już dla maluszka niebezpieczna. Mam nadzieję, że wkrótce wyzdrowiejesz i że do końca będzie już w porządku!!!

      Delete
  2. Iwona13 July 2013 at 23:55

    Mamusiu jedz jak najwięcej :)) Córusia urocza..

    Pozdrawiamy

    ReplyDelete
  3. Miss JennyPenny14 July 2013 at 01:20

    Oh nein, wie doof! Gute Besserung an euch! Die Lackkombi find ich cool!

    Liebe Grüße von Jenny

    ReplyDelete
  4. Natalie Suarez21 July 2013 at 18:39

    TOOOO CUTE!! love it! x

    natalieoffduty.blogspot.com

    Natalie Off Duty

    ReplyDelete

Subscribe to: Post Comments (Atom)